niedziela, 31 marca 2013

JEŻ I MRÓWKA (31)

- I widzisz? Minął kolejny ciekawy świata dzień - powiedział jeż do mrówki.
- Tylko, że ja nigdy nie wiem, czy dojdę na czas do swojego mrowiska - odpowiedziała mrówka.

HASŁO DNIA PANA JĘTKA (29)

NIE ZAWSZE TRZEBA IŚĆ PROSTO, NIERAZ MOŻNA SKRĘCIĆ, ABY ZGUBIĆ TROCHĘ NUDY!

SPOTKANIE - wiersz przedwczorajszy

W pewnym miejscu
o pewnym czasie
spotkałem siebie
- Co to za miejsce
co to za czas? - spytałem
A on zachichotał tylko
i odleciał
Był coraz mniejszy mniejszy
aż zniknął za horyzontem
gdzie zapewne mieszka

HASŁO DNIA PANA JĘTKA (28)

ZANIM POKAŻESZ SWOJĄ ZŁOŚĆ, POMYŚL, CZY NIE LEPIEJ JĄ W COŚ UBRAĆ!

JEŻ I MRÓWKA (30)

- Martwię się - powiedziała nagle mrówka.
- Czym? - spytał jeż.
- Nikt nigdy nie uwierzy, że rozmawiamy ze sobą. Nikt...

ROZMOWY MAZYKA I UFFA (731)

MAZYK: Co słychać?
UFF: Och, żebyś ty widział...

HALO... (69)

- Halo, Niebo?
- Słucham!
- Dzisiaj na ulicy znalazłem Prawdę. Czy mam ją oddać? I gdzie?...

SENS (4)

   Tak prawdę mówiąc, Sensu nie musi być. Wystarczy jego cień. Byle był wyraźny.

WIADOMOŚCI ZASŁYSZANE RANKIEM (50)

   Ustala się raz na zawsze, że PIERWSZE BYŁO JAJKO. Wielkanocne!

sobota, 30 marca 2013

"366 DNI BAJDOŁY I BAJGÓRA"


URODZIŁA SIĘ NOWA KSIĄŻKA - witamy ją w KRAINIE ZIELONEGO POJĘCIA

Do nabycia w kiosku, przy molo: wiadomość - michalwronski45@gmail.com

DWA CUKIERKI - wiersz przedwczorajszy

Jak dawniej
kupiłem za grosik dwa cukierki -
jeden dla Michała
drugi dla Wrońskiego
i patrzyłem 
jak wreszcie pogodzeni
usiedli na łące
i w skupieniu oddali się
nieziemskiej rozkoszy

SENS (3)

   Sens wyszedł rano do pracy, minęła północ, a on jeszcze nie wrócił!

WIADOMOŚCI ZASŁYSZANE RANKIEM (49)

   Globalne Ministerstwo Cyfryzacji ogłasza, że czasowo - w ramach oszczędności - na próbę likwiduje cyfrę 7!

ODPOWIEDZI REDAKCYJNE (58)

Szanowna Pani Augustyno!
   Zgadzamy się z Panią całkowicie, że za mało jest świąt. Oczywiście - po świętach lepiej się pracuje w oczekiwaniu na następne. Ale nie jestem pewny, czy nasz Parlament uchwali Święto Święta. Niemniej życzę Pani powodzenia w zbieraniu podpisów pod petycją.
   Z pozdrowieniami!

                                             Redaktor MW

HALO... (68)

- Halo, Ziemia?
- Tak, słucham!
- Nie narzekaj na rzeczywistość, bo rzeczywistość ostatnio narzeka na ciebie!...

JEŻ I MRÓWKA (29)

- Powiedz mi, która to jest prawa strona, a która lewa? - spytała mrówka jeża.
- Otóż, lewa nigdy nie jest prawą, a prawa lewą - odpowiedział jeż.
- Aha...

HASŁO DNIA PANA JĘTKA (27)

PRAWDA JEST JAK HORYZONT, ISTNIEJE, ALE TRUDNO JĄ DOGONIĆ!

piątek, 29 marca 2013

SAMOTNOŚĆ - wiersz przedwczorajszy

Pewnej nocy
moja samotność
nie znalazła mnie w domu
bo biegałem z tłumem po niebiańskiej łące
za kolorowym motylem
któremu dane było żyć jeden dzień

SENS (2)

   Bardzo zmęczony Sens przyczłapał do mnie w południe, siadł po turecku na podłodze i powiedział:
   - Bez sensu!
   Do wieczora pocieszałem go jak mogłem. Usnął w końcu pocieszony. Rano musiał iść do codziennej pracy.

HASŁO DNIA PANA JETKA (26)

CHOCIAŻ PRZEZ GODZINĘ DZIENNIE SŁUCHAJ SIEBIE W ZUPEŁNEJ CISZY!

JEŻ I MRÓWKA (28)

   - To straszne! - jęknęła mrówka.
   - Co się stało? - spytał jeż.
   - Podobno na mojej głównej ścieżce będą budować autostradę!
   I mrówka zapłakała.

ROZMOWY MAZYKA I UFFA (729)

MAZYK: Co ci się śniło?
UFF: Że wypiłem pięć kaw i do rana nie mogłem zasnąć...

HALO... (67)

- Halo, Piekło?
- Tak!
- Od roku szukam pracy. Znalazłoby się coś u was?
- Pół etatu odźwiernego.
- Biorę...

OGŁOSZENIA DROBNE I TROCHĘ WIĘKSZE (846)

13 kwietnia 2013, godz. 11, Klub Seniora - ul. Zygmunta 18! Wykład maga z Filipin pt. "Życie przed życiem". Tłumaczenie Wiesławy Skowronek. Wstęp wolny. Ilość miejsc ograniczona. Zapisy: skowronek@gmail.com

czwartek, 28 marca 2013

MOST - wiersz wczorajszy

Zbudowałem most
nad Rzeką Zapomnienia
Chodzę po nim
w tą i z powrotem
Ale rzeka dawno już wyschła

SENS (1)

- Wczoraj trochę mnie pogubiłeś - powiedział Sens, kiedy siedziałem przy biurku i jadłem zupę grzybową.
- Ale wieczorem byłeś już znaleziony - odpowiedziałem.
- To nie była twoja zasługa, ale moja - westchnął Sens i zaczął się ubierać do wyjścia.

WIADOMOŚCI ZASŁYSZANE RANKIEM (48)

  Światowa Rada Pomocy Podświadomej uchwaliła wczoraj jednogłośnie, że każdy obywatel Ziemi powinien otrzymać NADZIEJĘ. Listę - na co - ustalą niezależni eksperci wyłonieni w otwartym przetargu.

HALO... (66)

- Halo, Ziemia?
- Tak, słucham!
- Niebo to nie obłoczki z aniołkami. Przestań nas malować, bo wylądujesz w piekle!...

JEŻ I MRÓWKA (27)

- Zaprowadzisz mnie kiedyś do swojego mrowiska? - spytał jeż mrówki.
- Nie mogę. Wojownicy mogliby ci zrobić krzywdę. Są bardzo o mnie zazdrośni - odparła mrówka.

ROZMOWY MAZYKA I UFFA (729)

MAZYK: Co ci się dzisiaj śniło?
UFF: Jechałem autobusem i za nic na świecie nie mogłem sobie przypomnieć gdzie i po co...

OGŁOSZENIA DROBNE I TROCHĘ WIĘKSZE (846)

Pilnie poszukuję lektora-korepetytora języka lapońskiego. Dobrze zapłacę! Jan S. Tel.: 8700653987

WIATR - wiersz przedwczorajszy

Kiedy byłem jeszcze wiatrem
wędrowałem sobie z Czasem
układając sny na przyszłość...

JEŻ I MRÓWKA (26)

- Oj, boli mnie ząb! - jęknął jeż.
- Co to znaczy? - spytała mrówka.
- Nie wytłumaczę ci. Ciesz się, że nie masz zębów - odparł jeż.

ROZMOWY MAZYKA I UFFA (728)

UFF: Od dzisiaj biorę się za bary z moim życiem!
MAZYK: Nie za późno?
UFF: Przedtem biegliśmy zgodnie obok siebie...

HASŁO DNIA PANA JĘTKA (25)

BĄDŹ DLA SIEBIE DOBRY. MOŻECIE SIĘ JUŻ DRUGI RAZ NIE SPOTKAĆ!

OGŁOSZENIA DROBNE I TROCHĘ WIĘKSZE (845)

Klub Byłych Pijących SKOWRONEK w ramach działalności gospodarczej otwiera całodobowy skup butelek. Od 1 kwietnia! Ul. Zygmunta 13

HALO... (65)

- Halo, Niebo?
- Słucham!
- Właśnie jestem na życiowym zakręcie. Co mam zrobić?
- Poczekaj chwilę, z przeciwka jedzie na ciężarówce pijany wariat...

Z ŻYCIA MUCH (14)

   Przyszła kalendarzowa wiosna i muchy zaczęły się budzić ze snu. Ale strasznie zmarzły, bo wiosna nie potrafiła odczepić się od resztek zimy.

wtorek, 26 marca 2013

OGRODY - wiersz przedwczorajszy

W moim wschodnim ogrodzie
zbudowałem altanę
gdzie słucham wiatru i deszczu z dala od ludzi
W zachodnim ogrodzie
wykopałem staw dla Złotej Rybki
A południowy ogród połączyłem z północnym
żebym mógł łagodnie przechodzić
z dnia do nocy

ODPOWIEDZI REDAKCYJNE (57)

Pani Justyno!
   Droga, jaką Pani sobie wyznaczyła, jest mi trochę znana i dlatego mogę zapewnić, że naprawdę jest usłana różami. Trzeba tylko uważać na kolce. A broń Boże nie wolno chodzić po niej boso, jak Pani zapewne lubi jako ekologiczna dzałaczka.
   A braterskim pozdrowieniem!

                                         Redaktor MW

HALO... (64)

- Halo, Ziemia?
- Tak, słucham!
- Nic ci nie pomoże chowanie luster i tak nie będziesz inaczej wyglądał...

JEŻ I MRÓWKA (25)

- Lubisz ptaki? - spytała niespodziewanie mrówka jeża.
- Lubię, ale nie za bardzo mogę na nie patrzeć - odpowiedział jeż.
- No, trochę dziwne, że wolą niebo niż ziemię - zastanawiała się mrówka. - Jak można na niebie zbudować ciepłe mrowisko...
- Albo jak tam potuptać sobie rozkosznie - dokończył jeż.

ROZMOWY MAZYKA I UFFA (727)

MAZYK: Mogę wiedzieć, dlaczego tak machasz rękami?
UFF: Możesz. Ćwiczę. Niedługo będzie inwazja komarów...

DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA (137)

   Dzik Absur poszedł na wykład znanego profesora, który wiedział, jak powinno się żyć, aby być szczęśliwym i nie zwariować. Wybiegł w połowie, bo przypomniał sobie nagle, że zostawił na ogniu garnek pełny mleka. Na szczęście w domu była dzikuska Absurdzica. Mleko była uratowane. Gorzej ze spokojem. Nie udało mu się uciszyć żony do samego wieczora.