środa, 13 grudnia 2017

DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 92

DYSKOMFORT

   Absorudzik poczuł dyskomfort. Pobiegł do ojca, żeby dowiedzieć się, co to znaczy, ale dzik Absur też nie wiedział, chociaż udawał, że wie, bo inaczej nie wypadało przecież.
   - Znaczy, że masz nie chodzić na szkolne komfortowe dyskoteki. Siedź w domu! - wymyślił.
   - Jasne - odparł Absorudzik. - Nie chodzę na żadne dyskoteki, bo tam pełno dziewczyn i nudno. Mogę iść na lody?
   - Możesz - odpowiedział Absur
   - To daj pięć złotych…
   - Nie mam…
      I tak skończyło się wyjaśnianie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz