sobota, 28 lutego 2015

WĘZŁY - nowy wiersz

Wiążemy koniec z końcem
początek z początkiem
środek ze środkiem

Dzień w dzień
noc w noc

Węzłami rodzinnymi
innymi
nauczonymi
wymyślonymi

Aby
początek ze środkiem i końcem
całością był
zamkniętym kołem przeznaczenia

"TEATR SENNY" - opowiadania (2012)


POWRÓT BAJGÓRA (252)

BAJDOŁA: Lubię proste rozwiązania.
BAJGÓR: Skomplikowane są ciekawsze...

GÓRSKI POTOK


DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 71 (z książki)

PRZEPIS
   Dzikuska Absurdzica postanowiła zrobić swojej rodzinie niespodziankę i upiekła ciasto według najnowszego przepisu, który zanotowała sobie z kolorowego pisma, siedząc w kolejce u fryzjera. Trochę pomyliła proporcje, urosło bardzo duże i było ciut ciut za słone, ale pięknie wyglądało, naprawdę.
   Dzik Absur i Absorudzik musieli je spożywać przez tydzień. Ona nawet nie spóbowała. Taka była dobra...


GLIWCKA STARÓWKA


ECHA (257)

Dłużej się żyje, gdy się o tym nie myśli!

DRZEWO


W BARZE (334)

- To wszystko takie dziwne - powiedział nagle barman.
- Ale nieraz rzeczywiste - dodałem.

KOŚCIÓŁ WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH W GLIWICACH


PYTANIE I ODPOWIEDZI (218)

- Tato, człowiek to brzmi dumnie?
- A kto ci to powiedział, synu...

W BESKIDZIE MAŁYM


WRONOTY (60)

- Chciałbym żyć jak motyl, ale trochę dłużej!

W TATRACH


HALO... (756)

- Halo, Niebo?
- Słucham!
- Jak trudno znaleźć swoją drogę.
- Nie trudno. Każdy ma od początku do końca...

Z OKNA


PAPIEROWY TEATRZYK NA KRZYWEJ ŚCIANIE - 36

NONTON: 
Co to jest, Bantin?
BANTIN:
Przyrząd do mierzenia hałasu.
BALO:
Coś takiego! Mogę spróbować?... Uuuuuu!
BANTIN:
Równo 100 decybeli.
BALO:
To dużo, czy mało?
BANTIN:
Średnio.
NONTON:
Teraz ja!... Rrrrrrrr!
BANTIN:
83 decybele.
TINA:
I ja!... Iiiiiiiiiiiiiii!!!
BANTIN:
Ojej! 586 decybeli. Rekord dnia!
TINA:
Zawsze wygrywałam na podwórku w piszczeniu...

CDN

ODBICIE


piątek, 27 lutego 2015

MARGINES - nowy wiersz

W marginesie
nie zawsze bezpiecznie
To  łakomy teren
dla tłumu
rozpychającego się
w codzienniej żądzy
posiadania

Najlepiej postawić
wokół siebie
niewidzialny mur -
nieprowokujący

RĘKOPISY...


POWRÓT BAJGÓRA (251)

BAJDŁA: Boli mnie serce!
BAJGÓR: Ojej!
BAJDOŁA: Widocznie chce, żeby o nim pamiętać...

Z ZACHODNIEGO OKNA


DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 70 (z książki)

CAŁY ŚWIAT
   Mały Absorudzik zapragnął być CAŁYM ŚWIATEM. Poszedł nad rzekę, usiadł pod starym dębem i zamknął oczy. Wytężył całą wyobraźnię i zobaczył, że jest ogromną kulą: piękną, kolorową, pełną oceanów, lasów, pustyń - zawieszoną w granatowej przestrzeni kosmosu. Nie widać było ludzi.
  - Pusta, spokojna Ziemia, bez zła i wojen, ale też bez dobra i ciekawości - usłyszał jakiś głos. Absorudzik otworzył oczy. Stał przed nim jego Anioł Stróż.
   I poszli razem do domu. Jacyś smutni.


NA RYSACH


ECHA (256)

Z łagodnością łatwiej żyć, chyba że są do niej długie kolejki!

LINIE


W BARZE (333)

- O czym jeszcze nie rozmawialiśmy? - spytał barman.
- Właśnie o tym - odparłem.

W GLIWICACH


PYTANIA I ODPOWIEDZI (217)

- Tato, musimy zawsze dalej, wyżej, szybciej, więcej?
- Nie musimy, chcemy, synu...

PTAK


WRONOTY (59)

- Nie wolno odbierać ludziom wiary, jeśli ją mają i potrzebują. I nie wolno odbierać ludziom niewiary, jeśli w nią wierzą!

ŚWIATŁOCIENIE


HALO... (755)

- Halo, Ziemia?
- Tak, słucham!
- Co u was taka cisza?
- Pewnie przed burzą...

NIEBO W MIEŚCIE


PAPIEROWY TEATRZYK NA KRZYWEJ ŚCIANIE - 35

TINA:
Kto zgadnie, o czym myślę?
NONTON:
O karmieniu gołębi?
TINA:
A nie, bo o dokarmianiu bezdomnych kotów.
BANTIN:
A ja? O czym?
BALO:
Ty, na pewno o fizyce, jak jej tam - kwantowej.
BANTIN:
Prawie zgadłeś. Myślałem o przenoszeniu się w czasie.
BALO:
A ja? Jak myślicie?
NONTON:
O jedzeniu pączków.
BALO:
Nie. Właśnie w wyobraźni piekłem ogromny tort czekoladowy. Nonton, a ty o czym? O władzy nad nami?
NONTON:
Planowałem naszą wycieczkę na jutro.
TINA:
No, prawie zgadliśmy, o czym kto myśli.
NONTON:
Bo dobrze się znamy...

CDN

ŁABĘDŹ I LIŚĆ


czwartek, 26 lutego 2015

WOJNY - nowy wiersz

Bywają wojny
bezsensowne
i nie zaczęte
jeszcze drzemiące
z zakamarkach namiętności

Przepłoszyć je może
tylko
Anioł Mądrości
który leci do nas
od początku świata

"ZIELONE POJĘCIA" - aforyzmy (2013 r.)


POWRÓT BAJGÓRA (250)

BAJDOŁA: Podobno szaleje grypa!
BAJGÓR: Nie wychodzimy?
BAJDOŁA: Nie wychodzimy!...

Z ZACHODNIEGO OKNA


DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 69 (z książki)

CISZA
   Dzikuska Absurdzica wsłuchiwała się w domową błogość i liczyła odmiany ciszy. Doliczyła do trzech, kiedy otworzyły się drzwi i wtargnął dzik Absur z gromkim okrzykiem:
   - Co na obiad?!
   Absurdzica westchnęł cicho.


DOM W GLIWICACH


ECHA (255)

Najważniejsza z wszystkich ważnych rzeczy jest - waga!

WIDOK


W BARZE (332)

- Niesamowite, za rok podobno przybędzie znowu następny miliard ludzi - powiedział barman.
- Może ten bar wreszcie się zapełni, będzie weselej - dodałem.

KACZKA


PYTANIA I ODPOWIEDZI (216)

- Tato, dlaczego wszyscy wkoło mówią: DOKŁADNIE?
- Chcieliby, synu...

WSCHÓD SŁOŃCA W BESKIDZIE MAŁYM


WRONOTY (58)

Puk, puk, puk!
- Kto tam?
- Zero!
- Całkowite?
- Całkowite i puste w środku. Proszę o szklankę wody...

OWOCE


HALO... (754)

- Halo, Niebo?
- Słucham!
- Niektórzy mówią, że na Ziemi jest piekło.
- Którzy?!...

NIEBO


PAPIEROWY TEATRZYK NA KRZYWEJ ŚCIANIE - 34

BANTIN:
Gdzie dzisiaj idziemy?
NONTON:
Za miasto, oglądać chmury.
BALO:
Słucham? Co robić?
NONTON:
Podziwiać chmury. Tina mnie namówiła.
TINA:
Tak. Bo na pewno nie zdajecie sobie sprawy, jakie chmury są piękne.
BALO:
Piękne?
TINA:
Jak stale zmieniające się obrazy wielkich mistrzów pędzla.
BANTIN:
Zgadzam się. Niedawno interesowałem się tymi zjawiskami meteorologicznymi. Mamy, miedzy innymi: cumulusy, cirrusy, stratusy, a inaczej mówiąc: kłębiaste, warstwowe, pierzaste i tak dalej. Pokażę wam i wyjaśnię.
TINA:
Bantin wszystko musi nazwać.
BANTIN:
Dla mnie - to co nie nazwane, nie istnieje.
BALO:
To chodźcie poogladać te chmury. Skoro Tina mówi, że są piękne, to na pewno są.
NONTON:
Nie marudźmy, bo nam uciekną.

CDN

PLATAN


środa, 25 lutego 2015

CDN - nowy wiersz

Nowy świat
wyłania się ze starego

Życie po życiu
krok po kroku
chwila po chwili
cisza po ciszy

Ja po tobie
ty po mnie

Ciąg dalszy nastąpi

Ty po mnie
ja po tobie
cisza po ciszy
chwila po chwili
krok po kroku
życie po życiu


CIEŃ


POWRÓT BAJGÓRA (249)

BAJDOŁA: Boli mnie głowa od tych złych wiadomości.
BAJGÓR: Jutro pozbieram i przyniosę ci trochę dobrych.
BAJDOŁA: Jutro! Dzisiaj potrzebuję...

"BYŁEM DWUNASTY" - wiersze (2013 r.)


DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 68 (z książki)

ZEW
   Odezwał się dawny zew podróży i dzik Absur wyszedł na poszukiwanie atrakcyjnej dobrze płatnej pracy, albowiem postanowił odłożyć trochę pieniędzy na wycieczkę w jakieś dalekie kraje, najlepiej na wyspy Pacyfiku.
   Chodził przez cały dzień od drzwi do drzwi, od sklepu do sklepu, od baru do baru, od urzędu do urzędu... 
   Z tego wszystkiego zaproponowano mu tylko stanowisko zastępcy dyrektora biura obsługi prasowej burmistrza miasta. Ale na zasadzie wolontariatu. Odmówił. I tyle...


SKÓRA DRZEWA


ECHA (254)

Worek z ignorancją będzie pełny do końca!

Z MOJEGO OKNA


W BARZE (331)

- Ciekawe, świat był bardziej zwariowany dawniej czy teraz? - zastanawiał się barman, rozglądając się po raczej pustej sali.
- Myślę, że tak samo, ale teraźniesze wariactwo jest jakby bliższe - odparłem.

W MIEŚCIE


PYTANIA I ODPOWIEDZI (215)

- Tato, nie można odczepić się od własnego cienia?
- Można, zamykając oczy, synu...

TRAWY


WRONOTY (57)

- Senne wiadomości próbują dogonić rzeczywiste!

DOM W GLIWICACH


HALO... (753)

- Halo, Ziemia?
- Tak, słucham!
- Pamiętaj! Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie!
- Och, jak to dobrze, że teraz nie ma już mieczy...

NIEBO W MIEŚCIE


PAPIEROWY TEATRZYK NA KRZYWEJ ŚCIANIE - 33

TINA:
Balo, przyniosłam ci fantastyczną książkę o kosmosie.
BALO:
Ojej, znowu? Wiesz, że ja mam tyle ważniejszych zajęć od czytania.
BANTIN:
Czytanie rozwija umysł. Udowodnili to naukowcy.
BALO:
Naukowcom może rozwija.
NONTON:
Bantin ma rację. Ogłoszono MIĘDZYNARODOWY CZAS CZYTANIA KSIĄŻEK! Jedna książka tygodniowo.
BANTIN:
Dla Balo - jedna książka miesięcznie.
BALO:
No, dobrze, Tina, daj mi tę książkę... O, jaka ładna okładka!...

CDN

OKNO W GÓRACH


wtorek, 24 lutego 2015

WYMIARY - nowy wiersz

Długość
szerokość
i wysokość
postanowiły pozamieniać się
sobą

Powstał z tego
kosmiczny bałagan
udający porządek

Czwarty wymiar
z piątym
śmieją się bezgłośnie

TEATR ZAMKNIĘTY - powieść (2012 r.)


POWRÓT BAJGÓRA (248)

BAJGÓR: Zapraszam cię dzisiaj na porządny obiad do "Astorii".
BAJDOŁA: No wiesz? To znaczy, że ja nie gotuję porządnych obiadów?...

Z MOJEGO OKNA


DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 67 (z książki)

SMUTEK
   Za zwykle wesołym Absorudzikiem od południa ciągnął się smutek. Szedł za nim krok w krok, obok jego cienia i w żaden sposób nie dał się odgonić, chociaż Absorudzik usilnie próbował. Wchodził nagle do przejścowej bramy, biegł udając radosnego, znikał nagle w krzakach. Wszystko na nic. Był niepomiernie smutny.
   Dopiero po kilku godzinach smutek zniknął nagle tak, jak się pojawił. Widocznie znudzony smutkiem Absorudzika poszedł do innego jakiegoś wesołka, wierzącego, że na świecie jest lekko i przyjemnie.




W TATRACH


ECHA (253)

Szczęście powraca, kiedy chce!

BRAMA


W BARZE (330)

- Zauważył pan, że w tym barze czas jakby biegł wolniej - powiedział barman.
- Tak. Dlatego tu przychodzę. Może dzięki temu będę dłużej żył - odparłem.

PŁASZCZYZNY


PYTANIA I ODPOWIEDZI (214)

- Tato, czy Słońce nie jest zmęczone wschodami i zachodami?
- Odkąd wykryto, że to Ziemia krąży wokół Słońca, to na pewno ona jest zmęczona, synu...

W GLIWICACH


WRONOTY (56)

Puk, puk, puk!
- Kto tam?
- Żebym to ja wiedział...

RYSUNEK


HALO... (752)

- Halo, Ziemia?
- Tak, słucham?
- Co to za hałasy?
- Przerabiamy ścieżki na autostrady...

NIEBO


PAPIEROWY TEATRZYK NA KRZYWEJ ŚCIANIE - 32

BANTIN: 
Kto z was wybrałby się w podróż dookoła świata?
NONTON:
A na czym proponujesz, jeśli wolno spytać?
BANTIN:
Wszystko jedno. Jest wiele sposobów.
TINA:
Ja mogę w lektyce. Nosilibyście mnie na zmianę.
BALO:
Jasne. Ja mogę cię nosić.
NONTON:
Z przyjemnością mogłbym popłynąć dookoła świata na ładnym jachcie. A ty, Bantin, na czym?
BANTIN:
Na motocyklu Jamaha, oczywiście.
BALO:
To ja najchętniej na statku kosmicznym. Szybko, fajowo i widowiskowo...

CDN

PŁOT